
Od domowego relaksu do słońca i piasku – jak narodziła się kolekcja kimon plażowych Moon Blossom
Kimona Moon Blossom od początku miały być stworzone do odpoczynku – do otulenia się nimi w domowym zaciszu i celebrowania chwil tylko dla siebie. Jednak obserwując Was i to, jak nosicie swoje kimona, zaczęłam dostrzegać, że ich zastosowanie wykracza daleko poza domowy relaks. Tak narodziła się idea kimon plażowych – kolekcji, która była wynikiem Waszych potrzeb i moich podróży.
Inspiracja na Fuerteventurze – pierwszy impuls
Czerwiec 2021, Fuerteventura. Jestem tam z przyjaciółką, która zabiera swoje kimono na basen. Mówi, że jest jej chłodno i chce się nim okryć. Po chwili prosi mnie o dorobienie cienkiego paska, bo szeroki ozdobny nie jest wygodny do leżakowania na leżaku. To wtedy po raz pierwszy zaczynam się zastanawiać – a co, jeśli kimona plażowe to jest właśnie to?
Decyduję się na test. Wypuszczam model Night Goddess Summer Edition – jeszcze kryjące kimono, ale lżejsze niż pozostałe. Sukces przerasta moje oczekiwania.
Grecja i moment przełomowy – półprzezroczystość, która zmienia wszystko
Podążam za ciosem i zlecam odszycie pierwszej sztuki Sensual Mist z cienkim paskiem. Zabieram je do Grecji, promując jako zmysłowe kimono do domu. Szybko jednak odkrywam, że jego półprzezroczystość sprawia, że staje się idealnym dodatkiem na plażę. Nie ściągam go przez cały wyjazd.
Wtedy zaczynam rozumieć, że kimona plażowe powinny być nie tylko lekkie, ale też lekko prześwitujące – idealne do zarzucenia na strój kąpielowy, do noszenia w beach barze, na spacerze brzegiem morza czy podczas słonecznych poranków na tarasie.
Turcja i decyzja o stworzeniu pełnej linii
Październik 2021, koniec sezonu plażowego w Turcji. To tu podejmuję ostateczną decyzję – Moon Blossom musi mieć własną linię kimon plażowych.
Rozpoczyna się długa droga poszukiwań idealnej tkaniny – lekkiej jak mgiełka, chłodzącej i w 100% wiskozowej. Chcę, aby była przewiewna, przyjemna dla skóry i półprzezroczysta, ale jednocześnie trwała. Znalezienie jej zajmuje mi trzy lata i kosztuje mnie wiele rozczarowań, ale nie poddaję się. Wiem, że musi być perfekcyjna.
Kimona plażowe – historia o determinacji i pasji
Dla mnie historia kimon plażowych to historia o niepoddawaniu się. To opowieść o intuicji, wytrwałości i wsłuchiwaniu się w Wasze potrzeby. Jestem dumna, że mogę ubierać Was nie tylko w odpoczynek w domowym zaciszu, ale także w promienie słońca, w beztroskie chwile przy aperolu i owocach morza.
Dziękuję, że jesteście częścią tej historii. ✨